Obsługiwane przez usługę Blogger.

TALA – Serbia




Ach, jakie to świetne! Elektrosoul z Londynu – w zasadzie to mogłoby wystarczyć za cały komentarz. Młoda producentka na razie pozostaje w cieniu koleżanek z branży ze świata – Keleli, FKA Twigs, Tinashe ale już wkrótce można nadejść jej czas. Serbia, drugi kawałek promujący debiutancką EPkę The Duchess (premiera 2 czerwca) zaczyna się niepozornie, ale od potężnego refrenu "you give me something, just what I need” będzie wam się bardzo trudno uwolnić. Produkcja i głos pierwsza klasa. Skąd tytuł? Nie wiem – egzotyczna uroda artystki wynika z tego, że TALA pochodzi z Iranu.


Brak komentarzy: